Jak szacuje Polskie Towarzystwo Alergologiczne, dolegliwości alergiczne dotyczą już prawie połowy Polaków. Wraz ze wzrostem częstotliwości występowania alergii, może też pojawiać się coraz więcej pytań i wątpliwości z nią związanych. Wraz z dr Martą Kołacińską-Flont, alergolożką i ekspertką kampanii „Tarcza dla oczu” obalamy mity dotyczące alergii.
- Alergia to przypadłość wieku dziecięcego
To jeden z najczęściej powielanych mitów. W społeczeństwie utarło się przekonanie, że objawy alergiczne są charakterystyczne dla małych dzieci, a wraz z rozwojem i dorastaniem, dolegliwości odejdą w niepamięć, a dziecko po prostu z nich „wyrośnie”. – Może się wydawać, że alergia to domena wieku dziecięcego, ale w praktyce tak to nie wygląda. Objawy alergiczne występują zarówno u małych, jak i dorosłych pacjentów i mogą być równie uciążliwe. Nie powinno się ich więc bagatelizować. – mówi dr Kołacińska-Flont. – Wśród dzieci częściej spotykane są natomiast alergie pokarmowe, które powodują zwykle bóle brzucha lub biegunkę, a czasem także pokrzywkę lub swędzenie skóry. Alergeny pokarmowe, które najczęściej powodują reakcję alergiczną u maluchów to m.in. mleko, jaja kurze, zboża zawierające gluten (np. pszenica, jęczmień, owies), soja, orzechy, a także ryby. Jeśli rodzic zauważy u swojego dziecka taką reakcję, powinien jak najszybciej skonsultować się z lekarzem specjalistą – pediatrą lub alergologiem – który zleci badania diagnostyczne i zadecyduje o ewentualnym leczeniu – radzi dr Kołacińska-Flont. – Należy przy tym podkreślić, że alergia nie jest czymś, z czego się wyrasta. Nieprawidłowa reakcja organizmu na dany alergen będzie się utrzymywać przez całe życie.– dodaje dr Kołacińska-Flont.
- Rumianek ratunkiem dla podrażnionych oczu
– To jeden z bardzo szkodliwych mitów, niestety wciąż często powielany, szczególnie przez rodziców lub dziadków. W rzeczywistości, rumianek może silnie uczulać, wywołując mocną reakcję alergiczną organizmu. Jeśli chcemy przynieść ulgę naszym oczom, najlepiej jest zastosować okłady z jałowych kompresów, nasączonych wyłącznie zimną wodą. Dodatkowo, chcąc przynieść ukojenie podrażnionym oczom, warto przepłukać je kroplami nawilżającymi. Dzięki temu pozbędziemy się drażniących alergenów z powierzchni oka – radzi dr Kołacińska Flont.
- Odczulanie nie działa
Alergicy, szczególnie sezonowi (np. uczuleni na pyłki drzew lub traw), szukają wszelkich możliwości by załagodzić uporczywe objawy. Choć mogą sobie chwilowo pomóc i odczuć krótkotrwałą ulgę, jedynym sposobem na leczenie alergii jest właśnie odczulanie, czyli immunoterapia alergenowa. – Odczulanie to długotrwały proces, który może potrwać od kilku miesięcy do nawet kilku lat. W dużym skrócie, polega to na regularnym podawaniu pacjentowi dawek alergenu – począwszy od małych ilości, które stopniowo się zwiększa, aż do momentu, kiedy organizm „przyzwyczai się” do danego alergenu, zacznie go tolerować. W efekcie ustąpią dokuczliwe alergiczne objawy – wyjaśnia dr Kołacińska-Flont. – Decyzję o podjęciu procesu odczulania musi podjąć alergolog, po przeprowadzeniu dokładnego wywiadu z pacjentem i wykonaniu niezbędnych badań. To nie jest terapia dla każdego – nie mogą być jej poddawane dzieci poniżej 5. roku życia i pacjenci, którzy mają aktywną chorobę autoimmunologiczną czy nowotworową. Odczulanie nie sprawdzi się też w przypadku alergii pokarmowych, więc warto skonsultować z alergologiem dostępne metody leczenia – dodaje dr Kołacińska-Flont.
4. Nie mam alergii – i na pewno nie będę jej już miał
– Alergii nie można przypisać do żadnego wieku. Choć wielu pacjentom jest ciężko się z tym pogodzić, objawy alergiczne mogą się pojawić nagle, w każdym momencie życia – wyjaśnia dr Kołacińska-Flont. Bywa, że jest to spowodowane czynnikami genetycznymi, ale jak obserwują alergolodzy, coraz większy wpływ na rozwój schorzeń alergicznych mają czynniki środowiskowe i styl życia. – Zanieczyszczenie środowiska, wysoko przetworzona żywność, szybkie tempo życia i towarzyszący nam na co dzień stres – to wszystko ma duży wpływ na funkcjonowanie naszego układu odpornościowego – wyjaśnia dr Kołacińska-Flont. – Do wystąpienia alergii może też dojść w trakcie ciąży i okresu połogu. Szacuje się, że nawet 20-30% ciężarnych cierpi na alergię, a to oczywiście za sprawą gwałtownych zmian hormonalnych. Co ciekawe, ciąża może też spowodować, że kobiecie, której do tej pory doskwierały objawy alergiczne, ciąża przyniesie uśpienie alergii i ustąpienie dolegliwości. Niestety, po porodzie alergia może powrócić. – dodaje dr Kołacińska-Flont.
Jak widać, w powszechnej opinii wciąż krąży wiele mitów dotyczących alergii, a niektóre z nich mogą nawet okazać się groźne dla zdrowia pacjentów. Warto pamiętać, by wszelkie niepokojące objawy konsultować z lekarzem po to, by uniknąć nieporozumień i w razie postawienia diagnozy, móc wdrożyć zalecane, bezpieczne leczenie.